Zastanawiasz się, czy zachowanie rekrutera zawsze jest naturalne, czy może czasem po prostu gra? Okazuje się, że wielu z nich wykorzystuje taktyki negocjacyjne, aby udało im się osiągnąć zamierzony cel. Oto, jakie taktyki stosowane przez rekruterów na rozmowach kwalifikacyjnych są najpopularniejsze. Sprawdź, czy znasz je wszystkie. Zapraszamy do lektury artykułu.
Spis Treści
Dobry policjant, zły policjant
Czy miałeś kiedyś okazję być na rozmowie kwalifikacyjnej prowadzonej przez dwie osoby? Miej świadomość, że mógł to być zamierzony krok Twojego potencjalnego pracodawcy. Jedna z tych osób jest tzw. dobrym policjantem i chwali każde Twoje zdanie. Natomiast druga to tzw. zły policjant, który krytykuje wszystko, cokolwiek zostanie przez Ciebie wypowiedziane. Czy to oznacza, że jednej osobie odpowiadasz, a drugiej nie? Czy coś z Tobą jest nie tak? Odpowiedź brzmi: nie. Rekruterzy chcą sprawdzić, jak radzić sobie w sytuacjach stresowych i jak wpływa na Ciebie krytyka innych osób. Jeżeli więc znajdziesz się w sytuacji, gdy ktoś w taki sposób zacznie Cię traktować, być może stosuje na Tobie jedną ze znanych mu taktyk negocjacyjnych.
Sprawdź: Kryteria wyboru interesującej oferty pracy
Celowa pomyłka
Jedną ze znanych taktyk negocjacyjnych jest celowa pomyłka. Polega ona na tym, że najpierw rekruter wzbudza w nas chęć podjęcia pracy, podaje wartość pieniężną, jaką będziemy zarabiać, a potem, gdy np. będziemy gotowi się zatrudnić ujawnia prawdę i mówi, że podana kwota to suma brutto, a nie netto albo suma uwzględniająca już podatki.
Taktyka „coś jeszcze”
Należy uważać podczas negocjacji związanych z zakresem obowiązków. Może się bowiem okazać, że tuż przed podpisaniem umowy dowiesz się również o dodatkowych obowiązkach. Taktyka „coś jeszcze” polega na uzależnieniu zgody na całościowe porozumienie uzyskaniem ostatniego ustępstwa w jakieś pobocznej kwestii. Może to być wymuszenie wykonywania dodatkowej pracy.
Taktyka dodawania „a do tego jeszcze”
Mówi się, że to bliźniacza siostra taktyki tysiąca wyjątków. Polega ona na tym, że stopniowo jest rozszerzany zakres żądań, które zostały pokazane na początku negocjacji. Warunki, które były wstępnie ustalone to dla takiego rekrutera dopiero punkt wyjścia do osiągnięcia innych celów.
Polecamy: CV – jakie elementy powinno zawierać?
Taktyka dokręcania śruby
Niektórzy rekruterzy chcąc sprawdzić odporność kandydatów sięgają po tzw. taktykę dokręcania śruby. Na czym ona polega? Okazuje się, że po tym, jak przedstawicie swoje możliwości i np. wykonacie zadanie rekrutacyjne, oni zaczną Was pytać, czy to jest już szczyt Waszych umiejętności. Wówczas, gdy ulegniecie presji, sytuacja się powtórzy, a Wy dacie z siebie jeszcze więcej.
Taktyka drzwi w twarz
Interesującą taktyką negocjacyjną jest tzw. taktyka drzwi w twarz. Polega ona na tym, że rekruter przedstawi Wam bardzo nieatrakcyjną ofertę. Gdy jej nie przyjmiecie, otrzymacie ofertę nieco złagodzoną, ale poprzez kontrast do poprzedniej, uznacie ją za bardzo atrakcyjną, a przynajmniej bardziej niż ta pierwsza. Dzięki temu będziecie bardziej skłonni do tego, by wybrać tę drugą zamiast całkowicie zrezygnować.
Technika połowy drogi
Tego typu taktyka ma polegać na tym, że wspólnie z rekruterem ustalacie, na jakie kompromisy pójdziecie, by współpraca między Tobą a firmą układała się pomyślnie. Warto korzystać z tej taktyki np. podczas negocjacji wynagrodzenia. Jeżeli pracodawcy będzie zależeć na tym, by zatrudnić taką osobę jak Ty, chętnie zgodzi się na drobne ustępstwa czy wyższe wynagrodzenie, by móc korzystać z tego rodzaju możliwości. Wsparcie swojego stanowiska taką metodą może przynieść korzyści obu stronom, ale może być również wykorzystane do manipulacji. Dlatego zawsze warto sprawdzić dokładnie, co rozmówca może insynuować.
Taktyki stosowane przez rekruterów na rozmowach kwalifikacyjnych mogą nas nieco dziwić i szokować, jednakże znając je, trudniej uda się nas wyprowadzić z równowagi. Co więcej, sprawi, że będziecie doskonale wiedzieć, gdy ktoś będzie próbować Was oszukać czy wymusić coś, co jest sprzeczne z Waszymi potrzebami. Można powiedzieć, że tego rodzaju działania nie są czymś do końca uczciwym, ale zakrawają na erystykę.
Czytaj także: Rozmowa kwalifikacyjna – o czym musisz pamiętać?
